Tłusty Czwartek, który zgodnie z chrześcijańskim kalendarzem przypada w ostatni czwartek przed rozpoczęciem wielkiego postu, dokładnie 52 dni przed Wielkanocą. Dawniej był to najweselszy ostatni tydzień karnawału. Od Tłustego Czwartku do Kusego Wtorku na stołach królowały pączki, faworki, chruściki.
Różniły się one od tych, które obecnie jemy. W środku miały orzeszek lub migdał. A osoba, której udało się trafić na takiego pączka – miała mieć zapewniony dostatek i szczęście.
Ten najsmaczniejszy dzień w roku do dzisiaj jest uwielbiany przez łasuchów, bowiem wg dawnego przesądu… jeżeli ktoś w Tłusty Czwartek nie zjadł pączka, to w dalszym życiu nie będzie mógł liczyć na powodzenie.
Jeżeli szukacie drodzy państwo urozmaicenia i skusicie się na domowe wypieki… zachęcam Was do skorzystania z naszej słodkiej oferty. Po co stać przed cukierniami i piekarniami w kolejce po pączki, zachowując dystans społeczny, w maseczkach, skoro możemy w domowej kuchni stworzyć kulinarne przysmaki. A tym samym zadbamy o starą polską tradycję…
Kulturalnie – smacznego
Materiały CKiS w Sępólnie Krajeńskim
Tekst: B. Zgrzeba